Za nami pierwszy tydzień życia Einara, który przeszedł nam bardzo spokojnie. Na tym etapie maluch je, śpi i pełzając zwiedza kojec. Bar mleczny jest wyłącznie dla niego, więc przyrost wagi w ciągu tygodnia jest ponad przeciętny ;). Manita doskonale się nim zajmuje. Oboje czują się dobrze. Einar w prezencie dostał maskotkę braciszka ;-), lubi się do niego przytulać, choć pewnie niebawem zauważy, że braciszek nie wykazuje odpowiedniego temperamentu i porzuci go dla większych atrakcji ;-). Więcej zdjęć w galerii miotu.