tło podstrony

03.05.2014 r.

Do niedawna znałam tylko jeden rodzaj wypraw z psem: Medi i my. Teraz znam już trzy ;). Ten, który był… by nasza do niedawna jedynaczka miała to, do czego przywykła, czyli nas tylko dla siebie. Drugi, kiedy Conor idzie z nami sam, zdobywać własne doświadczenia oraz trzeci gdy idą dwa psy i my. Ten ostatni bywa czasem bardzo dynamiczny ;-).