tło podstrony

10.08.2024 r.

Drugi tydzień życia Einara przebiegł podobnie jak pierwszy – nad wyraz spokojnie. Apetyt dopisuje mu aż za bardzo, chłopak rośnie jak na drożdżach. Oczy zaczynają się otwierać i dzielnie stawia pierwsze kroki pomimo faktu, że brzuszek utrudnia mu utrzymanie równowagi ;-). Medina i Conor są tak ciekawi nowego członka rodziny, że co jakiś czas muszą go wylizać i obwąchać, co Manita znosi z nadzwyczajną cierpliwością. Kolega piesek-maskotka dostał na imię Elvis i dobrze się sprawdza jako miś przytulanka dla Einara ;-). Zapraszam do galerii Miotu E