tło podstrony

15.01.2011 r.

Bawimy się w Agi, lubimy te zajęcia , ale…muszę przyznać, że nie do końca ogarniam na tych ćwiczeniach Medi. Jej temperament wzrasta z każdym miesiącem. Zaczyna się podgryzanie przy nadmiernym pobudzeniu, wyskakiwanie w górę. Mój sprężysty pies jest też bardzo silnym psem. ..Coraz częściej myślę, że coś jednak muszę zmienić, może nie tędy droga ;-).

Po rozmowach z Kamilem decydujemy, że stawiamy na posłuszeństwo, zawieszając na jakiś czas nasze treningi Agi.
Posłuszeństwo ukierunkowane na Obedience sportowy będzie trenował z nami Alan. To zupełnie inny rodzaj pracy niż dotychczas, trzeba jednak przyznać, że na ten moment bardziej dla nas, muszę posklejać naszą niewidzialną nić nieporozumienia ;-).
Już po krótkim czasie okazuje się, że to był strzał w dziesiątkę, problemy stopniowo zostawiamy za sobą :-).